
Moja przygoda z jogą zaczęła się 7 lat temu. Z wykształcenia jestem dietetyczką. Całe życie
byłam aktywna fizycznie. Uprawiałam sporty grupowe jak i indywidualne. Przez kilka lat również związałam się mocno z tańcem jazzowym. Niestety w pewnym momencie moje ciało odmówiło posłuszeństwa, zaczęły się kontuzje, jedna za drugą. Nie mogłam wytrzymać bez ruchu i tak zaczęłam czytać o jodze, potem zaczęły się pierwsze próby praktyki z filmików, aż w końcu nadszedł czas na prawdziwą praktykę w szkołach jogi. Jeździłam też na różne warsztaty w całej Polsce. Najbardziej jednak upodobałam sobie szkołę jogi w Poznaniu Yogaloft, którą prowadzi cudowna Monika. Wtedy dopiero do mnie dotarło, że joga to nie tylko ciało, ale również umysł i oddech. Joga jest kompletna i odpowiednio stosowana może nam przywrócić równowagę. Zdecydowałam się po 3 latach na zrobienie półrocznego kursu nauczycielskiego prowadzonego przez profesora Janusza Szopę w TKKF w Toruniu. Tam poznałam fundamenty jogi. Po zakończonym kursie od razu miałam możliwość rozpoczęcia prowadzenia praktyk. Od tamtego momentu aż do dziś rozbudowałam swoje grupy w kilku przestrzeniach w Toruniu jak i poza nim. Czerpię niezwykłą radość z przekazywania ludziom wiedzy, kierowania ich w dobrą stronę. Jest to cudowne, kiedy widzi się swoichmpodopiecznych jaki robią progres, jak polepsza się ich samopoczucie fizyczne i psychiczne.
Ukończyłam również półroczny kurs jogi dla kobiet w ciąży prowadzony przez Agnieszkę Bera w Poznaniu. Jest to nowy dla mnie kawałek, ponieważ praktyki które prowadzę są zwykle dynamiczne w nurcie vinyasa jogi, natomiast tutaj praktyka jest łagodna. Moja ścieżka nauczycielska wciąż jeszcze ewoluuje, buduję swoją wiedzę i umiejętności każdego dnia.